Czyli wychodzi na to, że ile osób tyle opinii XD
A skoro o herbacie mowa - lepsza w torebkach czy w suszu? Ostatnio rzuciłam sią na czerwoną z liści, bo tak stoi i stoi, i czeka, i patrzy, i woła "wypij mnie"...
A jakoś nie po drodze mi po zieloną...